środa, 25 listopada 2015

Nowości.

Tak oto wygląda moja nowa kolekcja do zużycia już niebawem. Kosmetyków z numerami 2,3,4 w ogóle nie używałam jeszcze ;))

1. Kallos Jasmine, z nowym składem (?). Naprawdę totalnie różni się od poprzedniego słoiczka, na plus i minus, ale o tym później. ;)
2. Odżywka Timotei, Drogocenne olejki.
3. Odżywka Timotei, Głęboki brąz.  
4. Maska Ziaja Intensywne wygładzanie.
5. Szampon Garnier Fructis, Gęste i Zachwycające o tym już parę słów powiedzieć. Zatem dobrze się pieni, myje, nawet oleje. W dalszym ciągu może natknę się na jakieś rewelacje...hmhm ;)
6. Odżywka Nivea, Volume Sensation odżywka nie jest zła, ale nie jest najlepsza. Przeciętna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz