Cynk jako eliksir życia na skórę i włosy.

Witajcie,
dziś napiszę wam o pierwiastku chemicznym, mianowicie Cynk. Jak wpływa na nasze włosy i skórę głowy. Ostatnimi czasy nuda dawała mi się we znaki, więc zaczęłam kombinować z żywnością. Jogurt sprawił się świetnie, w szczególności ze spiruliną alg morskich.

Co zatem daje cynk nałożony na włosy?

• poprawia wygląd i strukturę włosów 
• kondycjonuje włosy
• stosowany na skalp przyśpiesza porost włosów
• wpływa na gospodarkę witaminową A (witamina ta ma znaczący wpływ na proces nasycania naskórka)
• wpływa pozytywnie na pigment włosów

Prócz tego świetnie sprawuje się nałożony w postaci jogurtu (maślanka i zsiadłe mleko sprawdzają się jeszcze w tej kwestii) na czerwoną opaleniznę od słońca. (Wczoraj bawiłam się w nakładanie jogurtu na spalone uda, po wyschnięciu jogurtu miałam ulgę). Regeneruje uszkodzoną skórę skórę. Przyśpiesza gojenie się ran i pomaga pozbyć się trądziku. A także jest stosowany przeciw zmarszczkom i starzeniu się skóry.

Mój sposób na eliksir na włosy & skalp:
- 1-2 łyżki jogurtu greckiego lub zwykłego
- 1-2 krople wyciągu z aloesu stężonego 10X
- szczypta spiruliny z Alg Morskich

Wszyskie składniki wystarczy ze sobą dokładnie wymieszać w miseczce, potem nałożyć na 20-30 min, niekoniecznie pod czepek i ręcznik. Można również nałożyć tą mieszankę na twarz, skóra będzie niezwykle miękka po zabiegu. Zapach tego wynalazku nie jest zbyt przyjemny, ale dla tylu plusów warto poświęcić się. :)

Wg mnie taki wynalazek jest idealny dla skóry od wewnątrz jak i zewnątrz. Zażywamy pierwiastek cynku na codzień czy to w rybie czy w kapuście/selerze. Zdążyłam zastosować tą mieszankę tylko kilka razy, a moje wlosy wyglądają o niebo lepiej. Polecam :)