czwartek, 9 kwietnia 2015

Metoda mycia 2 razy pod rząd, mit?

Niektóre osoby słyszały od 'fachowych' fryzjerek, że trzeba myć włosy szamponem 2 razy. Jeszcze przed moim włosomaniactwem stosowałam tą metodę, aczkolwiek nie byłam świadoma do końca co robię. Rezultat był taki, że miałam mnóstwo silikonu na włosach, włosy były puchate, nie układające się oraz elektryzowały się silnie. Na dłużdzą metę - zazwyczaj kończyło się łupieżem. Wówczas używałam szamponów z SLS i SLES. Włosy jak i skalp były w opłakanym stanie. Samo mycie jest podobne do efektu metody kubeczkowej, po 2 myciu uzyskujemy włosy jak po nałożeniu szamponu z kubeczka (więcej o metodzie). Wg 'fachowców'...
powinno się myć w ten sposób włosy ze względu na (każdy podpunkt jest cytowany z mądrości 'fryzjerki' u której byłam):

1. „Mniejsze przetłuszczanie się włosów.” - Jak można zmniejszyć przetłuszczanie się włosów, poprzez myjadło, jakie posiada w składzie na drugim miejscu sls lub sles? Ono prowadzi do przesuszenia się i podrażnień  skóry. Tym bardziej prowadzi do przetłuszczenia.

2. „Będziesz miała czystrze włosy”. - Przecież sama woda (o temp. wody -> link) w sobie ma dużo minerałów, dzięki temu obciąża nam włosy. Poza tym wystarczy umyć raz! Np. szamponem oczyszczającym, metodą kubeczkową wyszłoby na to samo, bez nadmiernego przesuszenia włosów.

Reasumując, tak, to jest mit.

Pozdrawiam ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz